Wspaniały czas

Liceum dla każdego człowieka jest ważnym etapem w życiu, którego nie da się zapomnieć. Dopiero co  przekraczaliśmy mury ALO, poznawaliśmy się, zaczynaliśmy naukę…

Teraz musimy się pożegnać i to niestety w taki przykry sposób. Chyba każdy z nas nie może uwierzyć w to, że tak szybko czas w tej szkole dobiegł końca.

Przeżyliśmy tutaj wiele wspaniałych chwil, do których będziemy na pewno powracać. To właśnie w ALO, poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi, którzy byli przy nas w każdej dobrej i złej chwili. Żałujemy teraz, gdy mówiliśmy ,,ja chce już do domu”, czy ,,ja mam dość, nie chce tu być”… Teraz dopiero uświadamiamy sobie, że żadna z chwil spędzonych w szkole już nie powróci i nie przeżyjemy ich ponownie.

Zawsze będziemy pamiętać interesujące lekcje języka polskiego, kiedy to Pan Piotr śpiewał, gdy odgrywaliśmy różne scenki, a także nie zapomnimy cudownych rysunków w naszych zeszytach. Nigdy nie zapomnimy atmosfery na lekcjach historii czy geografii.

Ksiądz Józef pokazał nam wiele niesamowitych filmów, przy czym ucząc nas, czym jest prawdziwy, dobry film. Na lekcjach angielskiego, gdy usłyszeliśmy jakieś słowo, które kojarzyło się nam z piosenką, zaczynaliśmy ją śpiewać.

Zawsze będziemy pamiętać ,,otwarte drzwi’’ Pani Ani. Każdy z nas mógł tam przyjść i porozmawiać o wszystkim…

Będziemy dobrze wspominać atmosferę, która panowała w tej szkole. Nie miało znaczenia czy ktoś był z pierwszej, czy z trzeciej klasy. Potrafiliśmy się wspierać, co nie w każdej szkole jest widoczne.

Czas spędzony w tej szkole będzie od teraz w naszych sercach. Możemy tylko żałować, że żegnamy się w taki sposób..

Teraz chcemy powiedzieć Nauczycielom: DZIĘKUJEMY!  Za zaangażowanie, poświęcenie, troskę i przekazaną wiedzę…

Kaja Kowalska

uczennica klasy o profilu sztuka i projektowanie


Gdy po raz pierwszy przekraczaliśmy próg Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego, nikt z nas nie wiedział, co nas czeka. Część z nas przepełniał strach, innych ekscytacja. Dla każdego rozpoczynał się nowy rozdział w życiu.

Liceum było dla nas czasem zmagań, trudów i niełatwych decyzji, z którymi nie poradzilibyśmy sobie gdyby nie ludzie, których spotkaliśmy. To właśnie tutaj mieliśmy szansę poznać wspaniałych nauczycieli, którzy doceniali nasze starania i pomagali nam rozwijać nasze talenty. Dzięki nim mogliśmy rozwijać nasze pasje, oraz wprowadzać w życie własne inicjatywy.

Na swojej drodze napotkaliśmy także wyjątkowych przyjaciół, bez których nie wyobrażamy sobie dzisiaj, w tych trudnych czasach, naszego życia.

Przez te trzy lata jednoczyliśmy się jako klasa – wspólnie się cieszyliśmy i narzekaliśmy, poznając nasze mocne i słabe strony. Razem jeździliśmy na wycieczki, organizowaliśmy pokaz mody, oraz przebrnęliśmy wspólnie przez najcięższe lektury z polskiego, i najtrudniejsze zadania z matematyki. Na lekcjach mimo zmęczenia panowała przyjazna, ciepła atmosfera.

Nie da się zapamiętać wszystkich dni, ale to krótkie chwile zapadają nam w pamięć. Nasza pierwsza integracja w Kielnarowej, odgrywanie na role tekstów z języka polskiego, czy też wycieczki do Sanoka i Pragi, to drobne wspomnienia, do których część z nas wróci po latach, które nie były łatwe, ale były przecież nasze.

To miejsce nas ukształtowało, i pozostanie jednym z najważniejszych takich miejsc w naszym życiu.

Julia Wolińska

uczennica klasy o profilu sztuka i projektowanie


Każda podjęta decyzja nie jest nieznacząca i na pewno świadomie lub nieświadomie uzasadniona, zapisana na nieznanych nam jeszcze kartach naszych historii. I choć wszystko ma swoje pozytywne i negatywne aspekty, decyzja dotycząca wyboru miejsca dalszego rozwoju osobistego jest decyzją ważną i w moim przypadku trafną, ponieważ dzięki niej wiele się zmieniło i zostawi to swoje ślady do końca mojego ludzkiego istnienia.

Pewne osoby, które w tym miejscu poznałam zostaną w moim sercu na długi czas i wdzięczność moja wobec nich także będzie trwać. I mimo, że każde drogi muszą się w końcu w różnej skali oddalić, stracić dawny zasięg, to wciąż jest ta pewność i pamięć, że kiedyś były blisko nie tylko fizycznie i dzieliły się tym co mają najlepsze w danym momencie – swoim czasem, doświadczeniami i przemyśleniami oraz sercem.

Rozmowa w dzisiejszych czasach jest sztuką, niezwykle ważną i trudną, ponieważ ludzie odchodzą od siebie, mimo że wydaje się, że są razem, czasem dzieli ich niewyobrażalna przepaść, którą można spróbować uzupełnić, postawić most, przeskoczyć na drugi brzeg, ale nie jest to już banalne i wymaga od nas więcej. I gdy dnia pewnego przeminie wszystko, a dotychczasowy obraz wypadnie z ram, zmieni barwy i przewróci się na naszych oczach, pamięć nie zginie, ponieważ ona będzie zawsze w swoim niezmiennym kształcie do ostatniego mrugnięcia powieki. A stoi ona na fundamencie naszych wyborów.

Aleksandra Opioła

uczennica klasy o profilu sztuka i projektowanie